Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:56, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jak sie kłócę to zwykle jest wielka kłótnia o byle co i obrażamy się z kumpelą na 5 minut i za chwilę już nie pamiętamy o co poszło i też się z tego śmiejmy Nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło pokłócić jakoś tak solidnie, żeby ktoś prze dłuższy czas się na mnie gniewał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 20:58, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja się kiedyś z koleżanką pokłóciłam o jakieś byle co i się nie odzywałyśmy do siebie przez całe wakacje  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:02, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To niedobrze Mi się nigdy coś takiego nie zdarzyło i mam nadzieję że nie znajdę się w takiej sytuacji nigdy Lubię gdy panuje miła atmosfera i w sumie to nie znoszę się kłócic, ale wiadomo że w niektórych sytuacjach nie jestem w stanie tego uniknąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:05, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no nie było zbyt fajnie ale teraz to mnie śmieszy bo byłyśmy małe i głupie i się o jakieś głupie kwiatki pokłóciłyśmy    
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:08, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
O kwiatki? Takiego powodu kłótni jeszcze nie słyszałam ale kiedyś musi być tem pierwszy raz Ja raz pokłóciłam się o miejsce w ławce i to chyba był najzabawniejszy powód kłótni jaka mi się przydarzyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:11, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dokładnie to o konwalie zerwane w lesie ale potem na szczęście się pogodziłyśmy i znów było fajnie   a o miejsce w ławce to się chyba nigdy nie pokłóciłam  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:16, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem że ten mój powód był głupi ale już nic na to nie poradzę Nielubię kłótni i tyle. No i wogóle myślę że boczenie się o takie głupoty jest bez sensu, ale nie mam niestety wpływu na takie rzeczy. Może i to dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:25, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no chyba dobrze   ja z tą koleżanką co się pokłóciłam o kwiatki to się bardzo często kłóciłyśmy ale też i świetnie się bawiłyśmy   biegałyśmy po dachach garaży  łaziłyśmy po bagnach za jej domem i zrobiłyśmy tame na rzeczce i potem zawsze jak padało to rzeczka wylewała    
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:28, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Uuu tylko pogratulować takich akcji My tam w sumie z koleżankami tylko zrzycałyśmy balony z wodą z 10 piętra (bo na tym mieszkam). W sumie to nic ciekawego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:37, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a trafiłyście kogoś tym balonem?????????
jeszcze było fajnie jak kumpela sikała z dachu albo kiedyś jak biegałyśmy po dachu to jej dziadka pracownik zaczął w nas z ziemi rzucać zgniłymi pomidorami a my w niego mchem z dachu albo jak się bawiłyśmy w odlotowe agentki to w takim pomieszczenie było drugie tylko że pod dachem i ja się tam po sianie wdrapałam a tam była poduszka co brudziła na zielono i sobie całe nowe białe buty pobrudziłam na zielono  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:43, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trafiłyśmy mojego byłego wtedy chłopaka i co było najśmieszniejsze to zrobiłyśmy to całkiem przypadkowo, ale on myślał inaczej, bo domyślił się że to my i wiedział, że tylko my coś takiego robimy No a później wszyscy koledzy śmiali się z niego że z dwoma laskami sobie nie może poradzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:47, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
fajnie: musiał się chłopak wkurzyć  
u nas w szkole z okien z łazienki wyrzucają torebki z wodą  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:53, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
U nie wyrzucali torebek z wodą ale kilka razy podpalili kibel i tak zatkali że w całej szkole wybuchło szambo No normalnie cudnie. A chłopcy też czasami przyklejali sobie na czoło padpaskę lub wkładali tampon do nosa i tak chodzili po szkole. Żal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziki_pieg
Rodzina

Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zamek w środku dzikiej dżungli xP
|
Wysłany: Wto 21:59, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
u nas kilku chodziło w dzień wiosny w pampersach bo ich klasa się przebrała za dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrienne
Rodzina

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:03, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nieźle Kocham taki akcje ale u nas za to na dzień wiosny chłopak przebrał się za Dodę ,a dziewczyna za Majdana.
Dobra ja już się żegnam to do jutra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|